Wednesday, 29 February 2012

project japan. metabolism talks...






W 2005 roku, zespół złożony z architekta, kuratora, redaktorów i fotografa, przyjechał do Tokio aby przeprowadzić wywiady z żyjącymi członkami ruchu Metabolistów. Po retrospektywnej wystawie w Mori Art Museum zainteresowanie Metabolizmem, uznawanym za pierwszy nie-zachodni ruch awangardowy, stale i konsekwentnie rośnie. Monografia  powstała z inicjatywy Rema Koolhaasa i Hansa Ulricha Obrista, którym udało się dotrzeć zarówno do samych architektów, ale także do fantastycznych materiałów wizualnych, reprodukowanych w książce: map, zdjęć budynków, modeli, dokumentacji spotkań, wycinków prasowe etc. Książka, którą zaprojektowała znana holenderska graficzka, Irma Boom, ma aż 720 stron,  składa się z dwóch części: różowej (wywiady, stanowiące szkielet książki) i żółtej (materiały historyczne: od lat 30. po tryumf Metabolistów na Expo '70). W środku znalazło się również miejsce, na tak użyteczne elementy, jak kalendarium wydarzeń politycznych i gospodarczych w powojennej Japonii, pozwalające wpisać Metabolizm w szerszy społeczny kontekst. Jak zgodnie twierdzą autorzy monografii, Metabolizm był "ostatnim rozdziałem w historii, kiedy architektura stanowiła kwestią publiczną a nie wyłącznie prywatną". Japan Project jest niewątpliwie jedną z najbardziej imponujących edytorsko i badawczo wydawnictw ubiegłego roku. Reasumując, nasz kult wszystkiego co wiąże się z Japonią nie słabnie...  

Sunday, 26 February 2012

rytuał superformuły



Monika Pasiecznik pracowała nad książką Karlheinza Stockhausena przez kilka lat, na przekór szatańskiej kompleksowości dzieła kompozytora, jak i marginalnej pozycji jaką postać ta zajmuje w polskim piśmiennictwie. Doczekaliśmy się w więc w Polsce solidnej analizy metod kompozytorskich, filozofii i doświadczeń scenicznych, tego charyzmatycznego kompozytora, który traktował swoją muzykę w kategoriach "miniaturowego modelu kosmosu". Monika zastrzega się że książka jest wymagająca, zmuszająca czytelnika do wielokrotnego czytania niektórych fragmentów. Należy jednak porzucić obawy: wiedza podawana jest tu w małych, pożywnych porcjach (książka składa się z kilkudziesięciu krótkich rozdziałów), język zdyscyplinowany (choć naszpikowany fachową nomenklaturą) a wybrany materiał ilustracyjny jest doskonały. Dla osób zajmujących się na co dzień sztukami wizualnymi, w książce pojawia się też wiele znajomo brzmiących koncepcji - spirali, formy otwartej, formuły czy też wspomniany wyżej "modelu kosmosu" (o paralelach między "spiralnymi" koncepcjami Smithsona a metodą kompozycji Stockhausena można byłoby napisać opasłą książkę). Są też elementy biograficzne, które rzucają światło na zmitologizowane elementy życia kompozytora, jak np. cyniczny stosunek Stockhausena na bałwochwalczo podchodzących do jego twórczości współczesnych muzyków elektronicznych. Książkę wydała Krytyka Polityczna, pozostaje mieć nadzieję że wróży ona serię poświęconą, zaniedbanym w Polsce wydawniczo, wybitnym kompozytorom XX wieku. 

Sunday, 19 February 2012

... and europe will be stunned

Publikacja dla tych czytelników, którzy oczekiwali na "prawdziwy" katalog tzw. polskiej trylogii filmowej Yael Bartany. Książka, która towarzyszyła wystawie Yael na Biennale Sztuki w Wenecji przybrała formę politycznej książki kucharskiej (wspólnie z Galit Eilat robiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby uniknąć wydawania klasycznego katalogu...), o czym pisaliśmy latem tutaj. Teraz jednak angielska fundacja Artangel postanowiła w pełni uhonorować zwieńczony podczas biennale projekt i opublikować kolejną książkę dotyczącą trylogii. ... and Europe will be Stunned to przede wszystkim album z kadrami z trzech filmów Bartany: Mary Koszmary, Muru i wieży oraz Zamachu. Na końcu książki znalazły się także nowe eseje poświęcone projektowi, autorstwa m.in. Borisa Groysa, Adiego Ophira oraz, wspominanej przez nas niedawno, Arielli Azoulay. 

Sunday, 12 February 2012

ilf and petrov's american road trip

O przyczynach powrotu do tej, przerwanej niegdyś lektury, napiszemy niebawem (zdradzić możemy dziś tylko, że wiąże się to z pracą nad nową "preriową" publikacją, która ukazać ma się jeszcze tego lata)... Dzienniki ze Stanów Zjednoczonych, których autorami są Ilja Ilf i Jewgienij Petrow - korespondenci rosyjskiej Prawdy - ukazywały się w odcinkach na łamach Ogonioka. Wydano też książkę  – staroświecki travelogue do egzotycznego kraju, po drugiej stronie oceanu, pod symptomatycznym tytułem Jednopiętrowa Ameryka. Podczas ponaddwumiesięcznej podróży, od 29 października 1935 do 13 stycznia 1936, dziennikarze zjechali samochodem Stany Zjednoczone od Zachodniego do Wschodniego Wybrzeża, i z powrotem przez Południe. Książka jest staroświecko zabawna, przenikliwa, nonszalancka, a do tego doskonale ilustrowana (Ilja Illf nie rozstawał się ani na chwilę ze swoją ulubioną Leicą). Wiele z fragmentów mogłoby powstać również w XXI wieku - wydaje się, że amerykańskie miasteczka zatrzymały się w czasie. Jako że znajomość języka rosyjskiego nie jest już tak powszechna jak jeszcze dwie czy trzy dekady temu, pozostaje polecić nam pierwsze anglojęzyczne wydanie tej uroczej i zachęcającej do podróży na amerykańską prowincję, publikacji, z (dopiero!) 2007 roku. Sam spis treści brzmi jak tracklist dobrej płyty z amerykańskim folkiem: The Road, The Small Town, The Desert, Negroes, California, Indians i tak dalej.