W książce znaleźć można informację na temat metody, jaką przyjęli autorzy: "Materiał do niniejszej publikacji został zgromadzony pomiędzy grudniem 2011 a lutym 2012 roku. Jest to korespondencja e-mailowa Łukasza Jastrubczaka i Sebastiana Cichockiego, będąca "pojedynkiem" na obraz i tekst. Fotografie Jastrubczaka powstały podczas podróży artysty po Stanach Zjednoczonych, tekstowe odpowiedzi Cichockiego (traktowane jako „kuratorskie wskazówki i referencje”) pisane były w Polsce, m. in. w oparciu o wczesne eseje Roberta Smithsona. W odpowiedzi na zdjęcie wysłane e-mailem powstawał tekst, który stawał się wskazówką do wykonania kolejnego zdjęcia itd. Autorzy mieli dwadzieścia cztery godziny na wysłanie odpowiedzi." Autorami wysmakowanego projektu graficznego (ach, ten dyskretny sitodruk na okładce!) są Magda i Artur Frankowscy, czyli Fontarte. Powyżej okładka książki i kilka wybranych strzałów Łukasza Jastrubczaka. Książkę wydał krakowski Bunkier Sztuki, jako element wystawy Jastrubczaka pod tym samym tytułem, która miała miejsce latem 2012 roku.
Saturday, 12 January 2013
miraż
W książce znaleźć można informację na temat metody, jaką przyjęli autorzy: "Materiał do niniejszej publikacji został zgromadzony pomiędzy grudniem 2011 a lutym 2012 roku. Jest to korespondencja e-mailowa Łukasza Jastrubczaka i Sebastiana Cichockiego, będąca "pojedynkiem" na obraz i tekst. Fotografie Jastrubczaka powstały podczas podróży artysty po Stanach Zjednoczonych, tekstowe odpowiedzi Cichockiego (traktowane jako „kuratorskie wskazówki i referencje”) pisane były w Polsce, m. in. w oparciu o wczesne eseje Roberta Smithsona. W odpowiedzi na zdjęcie wysłane e-mailem powstawał tekst, który stawał się wskazówką do wykonania kolejnego zdjęcia itd. Autorzy mieli dwadzieścia cztery godziny na wysłanie odpowiedzi." Autorami wysmakowanego projektu graficznego (ach, ten dyskretny sitodruk na okładce!) są Magda i Artur Frankowscy, czyli Fontarte. Powyżej okładka książki i kilka wybranych strzałów Łukasza Jastrubczaka. Książkę wydał krakowski Bunkier Sztuki, jako element wystawy Jastrubczaka pod tym samym tytułem, która miała miejsce latem 2012 roku.