Thursday 2 August 2012

critical dictionary

Crititical Dictionary powstał z inicjatywy Davida Evansa, pisarza, kuratora, wykładowcy Arts University College w Bournemouth. Na początku "słownik krytyczny" istniał jak stale rozbudowywana strona internetowa, później powstała oparta o nią, wydana przez Black Dog Publishing książka, aż wreszcie zmaterializował się w postaci wystawy.
Nie ma żadnych wątpliwości że, bez względu na wybór formatu, Critical Dictionary od początku była po prostu dobrze zaprojektowaną i wymyśloną wystawą. Dobór haseł do słownika jest dość osobliwy: od Afganistanu, przez Comm(e)unism, Error, Ghost Image, O, Rotten Sun, Volk, XXX do ZG. David Evans zainspirował się anty-słownikiem, który stworzył Georges Bataille na potrzeby surrealistycznego magazynu Documents. Anty-słownik ma wprowadzać czytelnika w zakłopotanie, podważać definicje, zawłaszczać je, tworzyć nowe słowa, jego autor powinien konfabulować, posuwać się do manipulacji, a nade wszystko doprowadzać do wybuchowych zdarzeń między słowem i obrazem. Czyli to co ekscytować nas może w przypadku dobrej wystawy (oraz to czym charakteryzuje się najlepszy polski anty-słownik, czyli stale rozbudowywany projekt A-Z Andrzeja Tobisa). Większość zgromadzonych w słowniku Davida Evansa haseł ma związek z fotografią oraz appropriation art (czy też raczej fotografią jako najskuteczniejszą formą sztuki zawłaszczenia) - co nie powinno być zaskoczeniem, biorąc pod uwagę że oprócz anty-słownika Bataille, inspiracją była dla autora także publikacja War Primer Bertolta Brechta - w której to słynny pisarz opatrzył zawłaszczone prasowe zdjęcia wojenne własnymi wierszami. Wystawa jako jest książkowy "słownik krytyczny" ma podręczny format, dobry rytm, kilka niezłych prac, dobrą obsadę oraz solidną dawkę skradzionych faktów i cytatów oraz (częściowo sfabrykowanych) wywiadów.